Rok 1746. Poszukiwany przez władze Meksyku rebeliant Leon Alastray (Anthony Quinn) znajduje schronienie u starego franciszkanina, ojca Józefa (Sam Jaffe). Zakonnik, który nie chciał wydać zbiega, za upór zostaje wysłany do odległej wioski San Sebastian. Alastray podąża tam wraz z nim w przebraniu duchownego. Na miejscu okazuje się, że wioska jest pusta, ponieważ po ataku Indian mieszkańcy uciekli. Wkrótce ojciec Józef zostaje zamordowany. Powracający do wioski mieszkańcy obwołują Alastraya jego następcą.