Jordin Sparks przybywa na S.S. Tipton, by zagrać koncert. Zack i Cody chcą napisać dla niej piosenkę. Marcus chce pomóc, ale zaczyna się kłócić z Codym. Ostatecznie wszyscy się godzą i śpiewają piosenkę pod oknem Jordin, która pyta, czy może użyć tego utworu na swojej nowej płycie. Nadzieja Zacka na zdobycie bogactwa legła w gruzach, kiedy Jordin ogłosiła, że cały dochód z nowej płyty zostanie przekazany na cele dobroczynne. Fanka wideo bloga London, „Hej, to ja!”, pojawia się na statku i zaczyna trochę za bardzo naśladować London.