Dyrektor Karwowski postanawia wejść w "dyrektorski" krąg towarzyski - utrzymywanie kontaktów towarzyskich może mu pomóc w załatwianiu wielu spraw. Bierze udział w "party" u dyr. Powroźnego. Żona Karwowskiego, Magda zachwycona hinduskim wystrojem mieszkania gospodarzy postanawia przebudować własne mieszkanie, aby w odpowiednich warunkach przyjąć nowych gości u siebie. Do nowego "living-roomu" zakupiony zostaje w Desie kosztowny portret starszego pana - dobrze jest mieć bowiem portret jakiegoś swego "przodka". Nadszedł dzień rewizyty - niestety, goście nie przyszli, ponieważ udali się do ministra, który urządzał proszoną kolację.